Polski

Łatwy powrót – czat na żywo 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu

Historia kombinezonu nr 1

W 2030 roku kończy 8 lat mała Mimi, w ogródku Dziadka Michela i Babci Róży jest ładna pogoda. Jej rodzice są na misji medycznej w kraju tak odległym, że nie pamięta nazwy. Jej własny wszechświat to ten ogród, niezbyt duży, ale wystarczający, żeby się w nim trochę pogubić, a przynajmniej pobawić w gubienie się.

Mimi jest drobna jak na swój wiek blondynka o dużych niebieskich oczach, jest żywiołowa i pełna wyobraźni. Dziś bawi się w odkrywcę w ogrodzie swoich dziadków. W swoich krótkich ogrodniczkach jest wygodna i biega wszędzie! Skacze, wspina się po murku ogrodu, podnosi ładny kamyk, różowy, z czarnymi smugami i nie spieszy się z wyborem kieszeni, w której ukryje swój skarb. Ma wybór, duża przednia kieszeń, te po bokach? To, że dobrze czuje się w ogrodniczkach, wybrała dla siebie w naszym sklepie internetowym z Mamie Rose. Ze wszystkich ubrań, to jest to, które woli, ten piękny żółty kombinezon , w którym wygląda jak jaskier pośród kwiatów w ogrodzie jej dziadków. Babcia mówi, że to dżins … ale co to jest dżins? Dziadek mówi, że słowo to pochodzi od pana LEVI STRAUSSA , że pochodzi z XIX wieku, który użył tkaniny „z Nîmes” do uszycia pierwszych dżinsów . Ta legenda z czasem trochę zaginęła, ale ogrodniczki „de Nîmes” wciąż tam są, ku radości małej Mimi. A potem mimo wszystko intryguje ją, że ta tkanina jest tak stara, a jej ogrodniczki są tak piękne i nowiutkie, z pięknymi metalowymi guzikami, które błyszczą w słońcu i które sprawiają, że jest to niezwykle solidny element garderoby , zwłaszcza gdy nieustraszona mała dziewczynka postanawia pędzić po ścieżkach ogrodu, ponieważ ścigają ją kosmici, którzy są zdeterminowani, by ją porwać i zabrać na ich odległą planetę… Tyle emocji! Woli wejść do domu, w którym dziadek Michel w niebieskim kombinezonie naprawia mebel w kuchni. Wszystkie narzędzia ma w śliniaczku , aż do miernika stolarskiego, który zwisa z bocznej pętli. Te ogrodniczki są dobrze przemyślane, solidne, praktyczne i dobrze trzymają dziadka na plecach, myśli Mimi, zachowując tę ​​ostatnią myśl dla siebie!

Kombinezon roboczy

Babcia Róża w marynarskim kombinezonie przygotowuje obiad. Kiedy widzi ich obu, uświadamia sobie, że wszyscy trzej są w kombinezonach i jest zachwycona tym kompletem.

- Babciu, dlaczego oboje jesteście w kombinezonach tak jak ja?

-Bo kochanie, twój Dziadek i ja całe życie spędziliśmy w kombinezonach i ten strój tak nam pasuje, że zrezygnowaliśmy z ubierania się inaczej . Widzisz, jesteśmy już starzy, a ten strój ubiera nas w styl i wygodę. A potem właśnie w kombinezonie poznałam Dziadka! Czy chcesz abym Ci powiedział?

Mimi nie trzeba pytać i rozsiada się wygodnie, zachwycona pomysłem wysłuchania wspaniałej historii.

- Widzisz, zaczyna Babcia Róża, nie zawsze byliśmy starzy jak dziś, a 20 lat temu, kiedy zdecydowaliśmy się osiedlić na wsi, nie byliśmy bardzo bogaci, ciężko pracowaliśmy w tym domu. I musieliśmy się odpowiednio ubrać. W tym czasie znalazłem sklep o nazwie: la-salopette.fr , prawdziwy skarb!!!! Nadal istnieje! Kombinezon, który mam dzisiaj na sobie , nie zestarzał się ani trochę ! Mimo tego, że przytyłam kilka kilogramów, nadal mi to pasuje i sprawia, że ​​czuję się, jakbym była jeszcze bardzo młoda!!!

…Krótko mówiąc, do pracy w tym domu wybrałam dżinsowy kombinezon z pomarańczowymi szelkami , zwłaszcza do ogrodu, a nawet na zakupy! I szczerze mówiąc, co za wygląd! Twój dziadek nie mógł się temu oprzeć! Ten, który bardzo lubił przebywać w klasycznym niebieskim kombinezonie roboczym i w zależności od rodzaju pracy, którą miał do wykonania, z narzędziami, które musiał mieć pod ręką, ubierał się w niebieski kombinezon roboczy z dużymi kieszeniami , ten, który ma na sobie dzisiaj, ty wiedzieć?

Kombinezon z pomarańczowymi szelkami

A kiedy dzień pracy dobiega końca, po dobrym prysznicu zawsze lubię przebrać się np. w damskie ogrodniczki vintage w kwiaty lub lniane ogrodniczki Vintage Ample Rust, to moje ulubione! To są obecne modele w sklepie, ale w tamtym czasie utrzymywałem ten styl, z klasą i luźno, dobrze mi to pasowało.

Cofnijmy się jeszcze raz w czasie, moja mała Mimi, mam trzydzieści lat, jest niedziela, pogoda jest taka ładna jak dzisiaj, a jak myślisz, w co się ubiorę? Waham się między jasnymi jeansowymi ogrodniczkami Tsukii a zielonymi ogrodniczkami Sapporo. Te dwa modele są trochę workowate i tym bardziej nadają się na długie spacery lub zakupy w mieście. Oba z nadrukiem, każdy model zostanie wyróżniony stonowaną i gładką koszulką. Wybieram zielone ogrodniczki i ruszam z moimi małymi, dopasowanymi tenisówkami. I tam mój wzrok przykuwa przystojny dżentelmen, również w kombinezonie, i model, który od razu rozpoznałam: kombinezon Jean air Korea!

Oczywiście mieliśmy te same odniesienia do odzieży i uwierzysz? Twój dziadek też rozpoznał kombinezon, który miałem na sobie i tak zaczęliśmy rozmawiać i poznawać się! Znowu się widzieliśmy, poszliśmy razem do restauracji; Dla mnie ogrodniczki w kolorze White Pagne , a dla niego klasyczne czarne ogrodniczki w Turbo Jeans . Chodziliśmy na koncerty i tam też, zawsze w ogrodniczkach dostosowanych do okazji, często nosiłam ogrodniczki inspirowane sarouelem, jak sukienka ogrodniczki Relaxed Woman lub w innym stylu, ogrodniczki Vintage damier Sukre, które on uwielbiał na tę okazję, ogrodniczki z w modnym stylu, takim jak męski kombinezon Bellici Black Jean lub modny kombinezon Calgary Jean! Jaki przystojny mężczyzna ! I nie zostałem pominięty, byłem bardzo obserwowany! Najmodniejszą parą tamtych czasów byliśmy my, zainspirowaliśmy niejednego i więcej niż jednego. Nasi przyjaciele często podążali za trendem ogrodniczek i przez te lata znaleźliśmy tę odzież z wieloma trendami, ze stale odnawianymi kolorami i materiałami dostosowanymi do wszystkich okoliczności życia!

Tutaj na wakacje, czy to sportowe, czy bolesne, zawsze mieliśmy w bagażu jeden lub dwa krótkie kombinezony; Na przykład męskie krótkie kombinezony White Spirit i krótkie kombinezony Cerulean Blue dla mnie, długie kombinezony, a reszta była drugorzędna. Ten wszechobecny strój gwarantował nam za każdym razem wspaniałe pobyty, niezależnie od odwiedzanych miejsc. Przystosowani do każdej pogody, do wszystkich rzeźb ziemi biwakowaliśmy, wędrowaliśmy, leniuchowaliśmy, zwiedzaliśmy… w kombinezonach!!!

https://la-salopette.fr/products/salopette-short-bleu-cerulean

Jeszcze młodszy, kiedy studiowałem, podobały mi się też kombinezony vintage, które oferował mi ten słynny sklep internetowy, pamiętam kombinezon Vintage Boho Style , w kolorze czarnym, cud! Zakładam go od dawna i przy wszystkich okazjach, które student może przeżyć: zajęcia, taras z koleżankami, zakupy w witrynie! Ona przeżyła wszystko ze mną ten jeden!!!!

Wszystko po to, by Ci powiedzieć, moja mała Mimi, że życie w ogrodniczkach to prawdziwa radość i że gdziekolwiek jesteś, znajdziesz ogrodniczki swoich marzeń , swoich potrzeb i pragnień!!! Żyj swoim życiem, a kombinezon też dobrze je przeżyje!

Pod koniec tej historii mała Mimi była pod wielkim wrażeniem, wszystkie te kombinezony w życiu, i tak było dość magiczne! A dziadek i babcia nie wyglądali na aż tak staro, ale w kombinezonach przeszli bardzo dużo!!! Myśląc o tym, Mimi powiedziała sobie, że to magiczna szata, która spełnia wszystkie marzenia i chroni przed wszystkimi złymi zrządzeniami losu! Dumna, że ​​zrozumiała tajemnicę szczęścia Dziadka i Babci, była pewna, że ​​będzie miała złoty kombinezon, wieczny i ochronny, który pozwoli jej dobrze rosnąć, twardo stąpając po ziemi i z głową w chmurach, znalazła Kombinezon Wróżka!!!

Zostaw komentarz
Należy pamiętać, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed publikacją.